Aktualności - Ośrodek Szkoleniowy Andrzej Kępiński - Kursy na Prawo Jazdy z klasą!
Część polskich kierowców nie wie, jak się zachować w korku, gdy słyszą dźwięk syren karetki lub straży pożarnej. Tymczasem stosowanie się do prostych zasad i utworzenie korytarza życia może sprawić, że poszkodowani w porę otrzymają pomoc.
W wielu krajach kierowcy tworzą taki korytarz automatycznie dojeżdżając do zatoru lub nawet skrzyżowania. Na polskich drogach niestety wciąż jest to rzadkość. Zdarzają się też osoby, które wykorzystują korytarz życia, aby pod prąd wyjechać z korka.
Czym jest korytarz życia?
Korytarz życia to wolna przestrzeń pozostawiona dla pojazdów ratunkowych poruszających się w korku. Szczególnie ważny jest on na autostradach i drogach ekspresowych, gdzie ruch samochodów jest bardzo duży i w razie najdrobniejszej kolizji tworzą się natychmiast gigantyczne korki. Pas awaryjny jest wąski i może być zablokowany np. przez uszkodzone pojazdy.
Jak utworzyć korytarz życia
Policja zwraca uwagę, że kierowcy powinni zacząć tworzyć korytarz życia, gdy dojeżdżają do pojazdów stojących w korku.
Oto zasady, do których powinni się stosować:
Co mówią przepisy drogowe?
Prawo o ruchu drogowym określa, że "uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się". Oznacza to, że kierowcy nie powinni wjeżdżać na skrzyżowanie, po którym jedzie pojazd uprzywilejowany i umożliwić mu przejazd, a piesi zrezygnować z przejścia przez „zebrę” przed nadjeżdżające pojazdy służb ratunkowych: karetkę, radiowóz czy wóz strażacki. Czasami to jednak może okazać się niewystarczające i już zawczasu warto pomyśleć o ułatwieniu dojazdu służbom ratunkowym.